Forum  WIMiC AGH Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 kij kijem kija pogania, nie masz tu nie masz opamiętania Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Bóbr




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:12, 19 Kwi 2006 Powrót do góry

Nie wiedziałem gdzie coś takeigo wcisnąć więc wciskam to do sportu... gdyż w sumie powoduje to ruch kluch leniwych Wink

Chodzi mi mianowicie o pojedynki psełdo-szermiercze na kije Very Happy Exclamation
Nie wiem kto byłby chętny i ilu by takich było ale odrazu pisze:
Arrow zabawa dosyć niebezpieczna, trza liczyć się z możliwością bolesnych urazów, siniaków i niemożliwością używania ręki przez jakiś czas... oczywiście troche przesadzam gdyż żadko dzieje się coś poważnego ale wole na wstępie przestrzec...
Arrow zabawa dosyć fajna, żadko ma się okazje komuś przwalić z kija np mnie czy Bodźkowi... i napewno dosyć niestandardowa Very Happy
Arrow ekwipunek... tj w zależności od pogody ale głównie zaleca się rękawice (mam parę skórzanych) grube ubranie typu kilka bluz na sobie ale w zależności od pogody co nieco trza ściągnąć... wiadomo w 20 st C nie będziemy się kotłować z 3 bluzami na sobie... no i kije... najmniejszy problem... aktualnie jestem posiadaczem 2 kijów marki szczotkowate, które już odpowiednio przyciołem... ale zawsze można gdzieś w jakieś krzaki czy las pójść... no i dodatkowo do ochrony tarcze made in Kamionka przez mistrza rzemiosła Kocuśa... jestem właścielem 2 egzemplarzy... ewentualnie mam jeszcze kask i zawsze można grubą wełnianą czape se nałożyć...

Arrow zasady... w zależności od ochotników można ustalać wszelakie... ogółem proponuje: bez zachamowiań (póki nie dojdzie do zagrożenia zdrowia i życia), bez kłóć i trafień w głowe... i chyba to tyle a i nie kopać leżącego Very Happy

Ogółem to chce sprawdzić czy pomysł się przyjmie i czy jest szansa na mały turniej tj przynajmniej 4 chętnych...

No i można się też wypowiadać czy to czasem nie jest chore Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Qbóś




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Śro 12:30, 19 Kwi 2006 Powrót do góry

Bober, jestes bardziej powalony niz myslalem Razz Zeby sie qrcze w srodku miasta kijami naparzac jak jakies malpy w zoo, to zes teraz wymyslij. Z rowera spadles czy co...

Zeby nie bylo ja sie oczywiscie pisze Very Happy, ale dogodny termin dla mnie bedzie dopiero jak mi gips sciagna czyli po dlugim wekendzie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
marycha




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 381 Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 12:57, 19 Kwi 2006 Powrót do góry

hehe, Qba juz od jakiegos czasu na Bloniach zbierali sie ludziska i walczyli - nie tylko kijami, ale i mieczami i innym tego typu narzedziem - ubrani w kolczugi, czasem helmy itepe Wink Na Domu Harcerza (kolo Polfy - obecnie Pliwy) tez, w soboty zwykle, cwiczyli tez jacys...
Szkoda, ze od jakiegos czasu juz nie widzialam tych na Bloniach (moze akurat chodze w zlych godzinach tamtedy..) - fajnie to wygladalo Very Happy

Wracajac do pomyslu Bobra - ten akurat spox jest, ale przyznam sie, ze zal byloby mi stracic reke, czy oko Razz (niemniej jednak sie pomysli Mr. Green)

I jeszcze jedno - dlaczego przycioles kije? Na takie dlugie kije tez sie fajnie bije Very Happy (taki kij obureczny - i chyba nawet bezpieczniej - choc to zalezy, z kim Razz)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sroczka
Muchomorek



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 153 Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:30, 19 Kwi 2006 Powrót do góry

wiecie co ten pomysł jest dosc smiały ale czy mozna go zaliczyc do pomysłow chorych to nie mam zdania, bobrze tobie to bym przyłozyła:] hehehehehe zartuje ale ja moge byc w roli fotografa bo walka na kije no sama nie wiem to chyba boli hehehehe:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lith
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ustka

PostWysłany: Wto 9:45, 23 Maj 2006 Powrót do góry

kudlaty ogolnie jak mowilem normalna stalowa szabla kosztuje 40 zl Razz mysle ze to niejest taki straszny wydatek i po tygodniu dziennych powolnych treningow mysle ze mozna by sie nauczyc ograniczac straty w koncznach do minimum Razz tzn ja bym chcial moc wreszcie czyms normalnym sie pobawic oczywiscie w ostrozny sposob


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
arni




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: wieś

PostWysłany: Śro 1:12, 24 Maj 2006 Powrót do góry

hmmmm zaiste .... durny pomysł....... sie okaże. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lith
Administrator



Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 389 Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ustka

PostWysłany: Śro 18:42, 24 Maj 2006 Powrót do góry

no kazdy ma przecierz jakies rozne zaintersowania i tym bardziej glupie pomysly Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)